Jeszcze dekadę temu zamawianie taksówki wyglądało zupełnie inaczej. Pasażer dzwonił na centralę, podawał dokładny adres i czekał, nie zawsze wiedząc, kiedy dokładnie przyjedzie kierowca i ile zapłaci za kurs. Wirtualnemedia.pl podały informację, że w 2019 roku dla przejazdów zamawianych telefonicznie szacunkowa cena była znana jedynie w 18% przypadków. W przypadku kursów realizowanych przez taxi korzystające z aplikacji odsetek ten wynosił już 83%, natomiast przy przewozach zamawianych przez platformy aplikacyjne – 100%. Jeśli chodzi o trafność podanej wcześniej ceny, była ona zgodna z rzeczywistością w stu procentach zarówno dla tradycyjnych kursów telefonicznych, jak i przejazdów aplikacyjnych w modelu przewozowym. W przypadku taxi zamawianych przez aplikację trafność oszacowania wynosiła 90%. Dziś wystarczy kilka kliknięć w telefonie. Aplikacje mobilne do zamawiania taxi całkowicie zmieniły oblicze transportu miejskiego, dając klientom wygodę, szybkość i pełną kontrolę nad przejazdem.
Dane liczbowe
Z danych serwisu Statista wynika, że globalna wartość rynku aplikacji do przewozu osób – obejmujących zarówno taksówki, jak i platformy ridesharingowe – osiągnęła w 2023 roku ponad 95 miliardów dolarów. Szacuje się, że do 2027 roku liczba użytkowników tego typu usług na świecie przekroczy 1,45 miliarda. To dynamiczny wzrost, który pokazuje, jak bardzo zmieniają się nawyki transportowe społeczeństw. Polska nie jest wyjątkiem, według raportu GUS i danych z rynku mobilnego, już ponad 60% osób korzystających z taxi w dużych miastach wybiera aplikację zamiast tradycyjnego telefonu na centralę. Uber i Bolt operują głównie jako platformy pośredniczące, łącząc kierowców z pasażerami bez klasycznego zaplecza korporacyjnego. Z kolei inni operatorzy współpracują również z licencjonowanymi firmami taxi, co pozwala zachować standardy regulowane przez lokalne przepisy. To ważne, bo wciąż duża część klientów zwraca uwagę na legalność i transparentność usług.
Plusy i minusy
Aplikacje taxi oferują dziś nie tylko samą możliwość zamówienia przejazdu. To cały ekosystem usług – od śledzenia pojazdu w czasie rzeczywistym, przez płatności bezgotówkowe, po możliwość oceniania kierowcy, wnoszenia uwag i kontaktu z pomocą techniczną. Klient ma wpływ na wszystko: może wybrać typ pojazdu, dodać preferencje, a nawet zobaczyć szacowany czas dojazdu i koszt jeszcze przed rozpoczęciem kursu. Transparentność i wygoda stały się absolutnym standardem. Użytkownicy coraz częściej rezygnują z własnych aut w centrach miast, stawiając na taxi zamawiane z telefonu. Szczególnie widoczne jest to wśród osób młodych, które nie czują potrzeby posiadania samochodu, skoro dostęp do transportu mają na wyciągnięcie ręki. Zyskuje na tym nie tylko klient, ale i środowisko – mniej aut prywatnych oznacza mniejsze korki, niższy poziom emisji i bardziej zrównoważoną mobilność miejską.
Pojawiły się napięcia między tradycyjnymi korporacjami taxi a nowymi graczami technologicznymi. Spory o legalność, licencje, opodatkowanie czy bezpieczeństwo przejazdów wywołały szereg protestów i zmian legislacyjnych. W Polsce kulminacja tych napięć przypadła na lata 2018–2020, kiedy to środowiska taksówkarskie wymusiły zmiany w przepisach. Efektem była nowelizacja ustawy o transporcie drogowym, która wprowadziła obowiązek rejestrowania działalności przewozowej także dla kierowców korzystających z aplikacji. Dziś rynek jest bardziej uregulowany, ale nadal niezwykle konkurencyjny. Klient korzystający z aplikacji taxi oczekuje nie tylko szybkiego dojazdu i niskiej ceny, ale również wysokiej jakości obsługi, czystości auta, kultury kierowcy i bezpieczeństwa. Dlatego wiele aplikacji inwestuje w programy lojalnościowe, inteligentne algorytmy dopasowujące kierowców do klientów, a nawet w funkcje pozwalające zamówić samochód dla osoby trzeciej. Wszystko po to, by zapewnić maksymalną wygodę i wyprzedzić konkurencję.
Niektóre aplikacje umożliwiają zamówienie taxi z fotelikiem dla dziecka, auta przystosowanego dla osób z niepełnosprawnościami czy przewóz zwierząt. Inne idą jeszcze dalej i oferują abonamenty na przejazdy, przedpłacone pakiety czy opcję „business ride”, skierowaną do klientów korporacyjnych. Granica między klasyczną taksówką a elastycznym transportem na żądanie coraz bardziej się zaciera. Na uwagę zasługuje także rozwój lokalnych aplikacji taxi, które z sukcesem konkurują z międzynarodowymi gigantami. W miastach takich jak Kraków, Gdańsk czy Wrocław pojawiają się lokalne platformy, często wspierane przez tradycyjne korporacje, oferujące przejazdy z uwzględnieniem lokalnych promocji, znajomości terenu i szybkiego kontaktu z dyspozytornią. Dla wielu klientów to wartość nie do przecenienia – szczególnie gdy liczy się zaufanie i bezproblemowy kontakt w razie potrzeby.
W CTaxi również oferujemy aplikację mobilną. SPRAWDŹ -> Aplikacja mobilna i korzystaj z komfortowych przejazdów taxi w Gdańku!